Karol donosi, 12.08.2014 godzina 1027

O 5 rano oddaliśmy cumy i opuściliśmy Skagen. Pogoda bardzo bardzo zmienna, jedna wachta mokła, druga się opalała. Wiatr od 15 do 40 kn w dziób, wiekszość drogi na silniku. Przed 6 rano weszliśmy do Helsingør aby przeczekać niekorzystne wiatry. Czas wolny do 1400, potem kapitan podejmie decyzje co do dalszych manewrów. W Helsingør na lepszą pogodę czeka nasz kolega Jacek Guzowski, który wybiera się w podróż dookoła świata. Złożyliśmy mu wizytę na pokładzie jego jachtu Eternity. Pozdrawiamy